Sukienko-tunika z Bella Batik
Dawno nie dziergałam takiego splotu...
Jest prosty, ciekawie wygląda i pasuje na różnego rodzaju bluzki, przewiewne sukienki czy tuniczki. Mam na myśli wzór w romby z dziurek.
Pamiętam moją pierwszą bluzkę w taki deseń... Była wykonana z białego kordonka Maxi. Dziergałam ją na drutach o rozm. 2 mm !!! Taka byłam zakręcona wtedy na punkcie bawełny i cienkich włoczek... Ręce odmawiały mi posłuszeństwa, a ja dalej machałam długimi, prostymi i cienkimi drutami...
Teraz postanowiłam wykorzystać ten splot ale już nie na takiej włóczkowej cieniźnie i nie na takich cienkich drutach. Zaczęłam od góry. Na rękawkach, które z założenia miały być krótkie, nie wrabiałam żadnego wzory. Ażurki pojawiły się tylko na przodzie i tyle sukienko-tuniki. Dlaczego sukienko-tuniki? A no dlatego, że moim skromnym zdaniem, każdą sukienkę, jeżeli rękawki i wokół szyji nas puszcza, można wykorzystać w późniejszym czasie jako tunikę... ;-)
Jeżeli chodzi o włóczkę to jest to bawełna Bella Batik w prześlicznym zielono-białym melanżu. Myślę, że każdej dziewczynce takie kolorki przypadły by do gustu...
Jest prosty, ciekawie wygląda i pasuje na różnego rodzaju bluzki, przewiewne sukienki czy tuniczki. Mam na myśli wzór w romby z dziurek.
Pamiętam moją pierwszą bluzkę w taki deseń... Była wykonana z białego kordonka Maxi. Dziergałam ją na drutach o rozm. 2 mm !!! Taka byłam zakręcona wtedy na punkcie bawełny i cienkich włoczek... Ręce odmawiały mi posłuszeństwa, a ja dalej machałam długimi, prostymi i cienkimi drutami...
Teraz postanowiłam wykorzystać ten splot ale już nie na takiej włóczkowej cieniźnie i nie na takich cienkich drutach. Zaczęłam od góry. Na rękawkach, które z założenia miały być krótkie, nie wrabiałam żadnego wzory. Ażurki pojawiły się tylko na przodzie i tyle sukienko-tuniki. Dlaczego sukienko-tuniki? A no dlatego, że moim skromnym zdaniem, każdą sukienkę, jeżeli rękawki i wokół szyji nas puszcza, można wykorzystać w późniejszym czasie jako tunikę... ;-)
Jeżeli chodzi o włóczkę to jest to bawełna Bella Batik w prześlicznym zielono-białym melanżu. Myślę, że każdej dziewczynce takie kolorki przypadły by do gustu...
A to zdjęcie już widzieliście... ;-)
Dodam, że włóczka wyjątkowo nadaję się dla takich maluchów. Nie gryzie, nie jest szorstka, po prostu polecam na takie małe wdzianka...
Sukieneczka śliczna, modelka urocza.
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu modelki ;-)
UsuńBardzo ladna sukieneczka.Modelka przesliczna.
OdpowiedzUsuńdziękuję Elu! pozdrawiam
UsuńCudna sukienka :-) Przepiękny ażur i śliczne kolory :-)
OdpowiedzUsuńNa maleńkiej modelce wygląda doskonale :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu dziękuję za słowa uznania, pozdrawiam
UsuńŚliczna maleńka! Nadal się głowię czyja córa jest na zdjęciu :-)
OdpowiedzUsuńTo jest Hania ;-) moja córcia :-)
UsuńSuknia urocza, szczególnie na słodkiej i szczęśliwej właścicielce. Sweterek z ppoprzedniego wpisu tez bardzo mi sie podoba. Co w tym jest,że takie małe udziergi są takie urocze! Pozdrawiam upalnie !
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia Gabi ale ja też uwielbiam takie małe dziergadełka, są prześliczne...,
UsuńSukienusia cudownej urody :))
OdpowiedzUsuńGłowię się w jaki sposób dodawane są oczka w reglanie, bo oczka przepięknie dekorują rękawki?
Kaśka
na środku jest plecionka z dwóch oczek a po bokach są dodawane narzuty z których powstają dziurki ;-) krzyżowane oczka i ażurki robione są w jednym okrążeniu a drugie okr. całe przerabiane jest na prawych oczkach, pozdrawiam Kasiu!
Usuń