Sweterek z Key West
Uwielbiam bawełnę... a gdy zobaczyłam ją w takiej odsłonie nie mogłam się oprzeć i musiałam z niej coś na szybko wydziergać. Wiedziałam, że tempo będzie błyskawiczne bo i nitka ku temu sprzyjała. Tak powstała tunika na wakacje ale nie o tym ma dziś być...
Basia wymyśliła sobie sweterek własnie z grubej włóczki, bardzo prosty i w delikatnych, pastelowych kolorach. Szybko pomyślałyśmy o bawełnie Key West, a że kolory sweterka, którym inspirowała się Basia, pokrywały się z tymi, jakie oferuje nam ta włóczka, więc nie było dużego problemu z wyborem. Na tonikę weszło 5 motków ale dziergałam 8 i do tego ażurami, które pod wpływem ciężaru bawełny, rozciągają się, to też na sweterek gładkim wzorem i na mniejszych drutach zabrałam o dwa motki więcej. W sumie 5 motków niebieskiego, 1 różowego i 1 białego.
Dzierganie zaczęłam od dołu, żeby w rękawie ładnie odejmować oczka aż do ramion. Wiem, że ta niepozorna linia zamykanych oczek, sprawia Wam dużo radości, wiec postanowiłam też pokosić się o wzór na tą dzianinę. Nie jestem specem w tworzeniu wzorów i szczerze mówiąc nie przepadam za tą formą tworzenia ale czego się nie robi dla kochanych czytelniczek i osób od których słyszy się i niejednokrotnie czyta tak przesympatyczne słowa. Mam nadzieje, że choć trochę ten wzór ułatwi Wam przyjemne chwile z rękodziełem i pomoże stworzyć podobne sweterki.
Niestety ma złą wiadomość jeśli chodzi o zdjęcia. Jakoś nasz czas się gdzieś zaplątał, a pamieć zrobiła psikusa i nie ma sesji... Mamy dla Was tylko dwa zdjęcia ale za to na Basi, a nie na manekinie, więc bądźcie łaskawe. Mam nadzieje, że pogoda jeszcze w tym roku dopisze i uda się kliknąć kilka fajnych ujęć na zewnątrz. Wtedy niezwłocznie je tutaj umieścimy.
Basia wymyśliła sobie sweterek własnie z grubej włóczki, bardzo prosty i w delikatnych, pastelowych kolorach. Szybko pomyślałyśmy o bawełnie Key West, a że kolory sweterka, którym inspirowała się Basia, pokrywały się z tymi, jakie oferuje nam ta włóczka, więc nie było dużego problemu z wyborem. Na tonikę weszło 5 motków ale dziergałam 8 i do tego ażurami, które pod wpływem ciężaru bawełny, rozciągają się, to też na sweterek gładkim wzorem i na mniejszych drutach zabrałam o dwa motki więcej. W sumie 5 motków niebieskiego, 1 różowego i 1 białego.
Dzierganie zaczęłam od dołu, żeby w rękawie ładnie odejmować oczka aż do ramion. Wiem, że ta niepozorna linia zamykanych oczek, sprawia Wam dużo radości, wiec postanowiłam też pokosić się o wzór na tą dzianinę. Nie jestem specem w tworzeniu wzorów i szczerze mówiąc nie przepadam za tą formą tworzenia ale czego się nie robi dla kochanych czytelniczek i osób od których słyszy się i niejednokrotnie czyta tak przesympatyczne słowa. Mam nadzieje, że choć trochę ten wzór ułatwi Wam przyjemne chwile z rękodziełem i pomoże stworzyć podobne sweterki.
Niestety ma złą wiadomość jeśli chodzi o zdjęcia. Jakoś nasz czas się gdzieś zaplątał, a pamieć zrobiła psikusa i nie ma sesji... Mamy dla Was tylko dwa zdjęcia ale za to na Basi, a nie na manekinie, więc bądźcie łaskawe. Mam nadzieje, że pogoda jeszcze w tym roku dopisze i uda się kliknąć kilka fajnych ujęć na zewnątrz. Wtedy niezwłocznie je tutaj umieścimy.
Świetny sweterek. Podziwiam pięknie wrobione rękawy 🌺🌸🌼🌻😉
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i pozdrawiam
UsuńPiękna robota :) Super !!!
OdpowiedzUsuńFajny sweterek i kolorki super :)
OdpowiedzUsuńSweterek świetny bardzo podoba mi się sposób robienia rękawów czy opis tego sweterka można gdzieś kupić ?
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzór jest dostępny tutaj - https://www.biferno.pl/pl/i/DARMOWE-WZORY/16 pozdrawiam
Usuń