Komin
To chyba jedna z najprostszych dzianin dla początkujących. Ja z resztą też uwielbiam dziergać różnego rodzaju kominy. Po pierwsze robi się ekstra szybko, po drugie nie ma dodawania czy odejmowania oczek, więc można się relaksować przy robótce nie myśląc o skomplikowanych wzorach, a po trzecie nie musimy się bardzo przejmować rozmiarem. Nawet jak wyjdzie za szeroki albo za wąski to nic się nie stanie...
Tak wiec prezentuje Wam komin z przecudnej włóczki Madesimo, która ma odpowiednią grubość i przecudne kolory właśnie na takie udziergi. Oczywiście na ten komin wystarczył jeden motek, druty nr 7 mm.
Tak wiec prezentuje Wam komin z przecudnej włóczki Madesimo, która ma odpowiednią grubość i przecudne kolory właśnie na takie udziergi. Oczywiście na ten komin wystarczył jeden motek, druty nr 7 mm.
Przepiękne kolory :D Ja preferuję chusty, bo lubię jak wzór wymaga trochę uwagi i odciąga myśli od tego co niepotrzebne;)
OdpowiedzUsuńchusty są piękne choć wymagające dużo więcej pracy, a ja chyba bardziej je lubię podziwiać niż dziergać ale i to mi się czasem zdarza... ;-)
UsuńKomin jest piękny, cudne kolory. Ja też lubię robić takie dzianiny. Kiedyś, robiąc metodą bezszwową, przekręciłam nabrane oczka i komin też dobrze się prezentował. To rzeczywiście dobra rzecz dla początkujących.
OdpowiedzUsuńdziękuję i życzę dużo fajnych wydzierganych kominów Pozdrawiam
UsuńPrzy włóczce, która sama w sobie robi cały efekt najprostsze jest najlepsze ;-) Pięknie wyszedł.
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam robótkowo
UsuńAleż pięknie delikatne kolory! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńto prawda, te kolory są wyjątkowe... pozdrawiam
Usuń