Żakardowy sweter z Almeria

Parę razy w życiu próbowałam swoich sił w żakardach ale nigdy jakoś tak na stałe nie zagościły w moim życiu. Pewnie z racji tego, że jest to jednak technika bardzo wymagająca i żmudna. Tutaj możecie zobaczyć sweterek, który jako jeden z pierwszych był próbą wrabiania kolorowych wzorów w robótce.
Tym razem zainspirowałam się dokładnie tym zdjęciem...

https://pl.pinterest.com/pin/673006738039622986/

Zakochałam się w tym sweterku od pierwszego :kliknięcia". Był po prostu cudowny, kolory super ze sobą współgrały, wzór był idealny, dlatego postanowiłam, że muszę sobie taki wydziergać. Zaczęło się szukanie odpowiedniej włóczki. Chodziło głównie o grubość, żeby dzianina była w miarę gruba ale nie za bardzo, żeby był ciepły, czyli jakaś wełna wchodziła w grę. Po za tym zwracałam też uwagę na gamę kolorystyczną, bo to ona też mnie urzekła w tym projekcie. Padło na Almerię. Cudowna, szlachetna w swoim składzie, niezwykle miła w dotyku za sprawą jedwabiu no i kolory też się zgrały.

Z dzierganiem nie było tak źle. Chęć posiadania takiej garderoby tam mnie chyba natchnęła... Dziergało się miło, przyjemnie, a że zaczynałam robótkę od góry to od razu byłam w stanie podziwiać efekty w postaci żakardów. 

Tak właśnie powstał świetny pulower, z którego jestem ogromnie zadowolona.

Dane techniczne:
- druty nr 4,5 mm
- 3 żyłki min. 80 cm
- 4 zaślepki do żyłek
- włóczka Almeria:
                 - 7 motków https://biferno.pl/pl/p/Wloczka-Almeria-014-Safran/4779
                 - 2 motki https://biferno.pl/pl/p/Wloczka-Almeria-002-Schwarz/4774
                 - 1 motek https://biferno.pl/pl/p/Wloczka-Almeria-018-Jeans/4783
                 - 1 motek https://biferno.pl/pl/p/Wloczka-Almeria-004-Indigo/4784